Kazimierz Brandys / Listy do pani Z.
W jednej konkurencji jest Brandys arcymistrzem. Doprawdy, nie wiem, czy znam lepszego od niego ironistę. No dobrze, jest Anatol France, który też jest świetny. Jest jeszcze Mann, Thomas oczywiście, ale u niego jest to oszczędne i zawoalowane, może poza "Feliksem Krullem" i "Wybrańcem", gdzie już sobie popuścił pasa. A tu ...