Walka-życie-kalka, czyli Karl Ove Knausgard i jego z życiem zmagania
O życiowej batalii, toczącej się od świtu do zmierzchu (i od zmierzchu do świtu) każdego śmiertelnika, najpiękniej pisał Mikołaj Sęp-Szarzyński, któremu barokowe rozdarcie pomiędzy pokusami a prawością rozdwoiło perspektywę oglądu niejednego życiowego zjawiska: Pokój - szczęśliwość, ale bojowanie Byt nasz podniebny. Wygłaszał retoryczne pytania… Cóż będę czynił w tak straszliwym ...