Nowy Jork, nowa tożsamość – Paul Auster, „Trylogia nowojorska”
Jak bardzo może zaskoczyć powieść, na okładce której czai się gangster rodem z lat 20./30., z wyeksponowanym rewolwerem w dłoni i czujnością na twarzy? Mnie wcale, gdyż Paula Austera znam już na tyle, by nie spodziewać się po nim kryminału. Nie dałam się zwieść okładce! Ani nawet kryminalnej osnowie fabularnej. Trylogia ...