Type and press Enter.

Pochwała uczciwości / Łatwo być bogiem / Szmidt

Jakiś czas temu (pod koniec kwietnia) światło dzienne ujrzała nowa powieść Roberta J. Szmidta, trzecia część serii Pola dawno zapomnianych bitew umieszczona w kosmicznej scenografii. Jako że wszystkie nowości przychodzą do nas w butelce (ów trzeci tom odbiorę dopiero w poniedziałek-wtorek), naszą opieszałość postanowiliśmy zamaskować, racząc Państwa wspomnieniami dotyczącymi poprzednich ...

O tym, jak Czerwony Kapturek zlaserował złego wilka 2/2 / TAK SE MYŚLĘ #9

Kontynuacja poprzedniego tekstu, dla złapania ciągłości, zalecam zajrzeć tutaj: https://statekglupcow.wordpress.com/2017/05/23/o-tym-jak-czerwony-kapturek-zlaserowal-zlego-wilka-1-tak-se-mysle-8/ Science Fiction. Co wspólnego ma z tym wszystkim wspomniana fikcja naukowa? Mam wrażenie, że całkiem sporo. Najpierw przyjrzymy się miejscu akcji. Obce planety, odległe układy gwiezdne, czasem inne galaktyki a nawet wszechświaty równoległe. Spokojnie powiedzieć możemy, że światy, w których ...

Lektury uzupełniające #5 Nic nad fikcję!

Autor: Ian McDonald Książki: Luna. Nów oraz Luna. Wilcza pełnia. Powód czytania: przyszła (hehe) klasyka sf Ian McDonald to nazwisko znane od dawna. Także na polskim rynku, kiedyś wydawał go Prószyński, dzisiaj Mag w Uczcie Wyobraźni. Ja sama wszystkiego nie znam, ale trzy książki (przed Luną) czytałam, każdą z przyjemnością ...

O wadze narracji / Toccata / Boruń

Pierwsze moje spotkanie z Krzysztofem Boruniem szczęśliwie odbywa się przez lekturę zbioru opowiadań. I tak oto miast jednego pomysłu, jednej wizji, jednej opowieści, dostaję takich pakietów aż pięć, w dodatku pod wieloma względami zróżnicowanych i, co tu dużo mówić, dobrych. W oczy, od samego początku rzuca się wielka świadomość i ...

Lemowe solo / „Niezwyciężony”

Podobno gdy raz sięgnie się po Lema, lektura dzieł innych pisarzy nigdy już nie będzie taka sama i rzadko będzie się odtąd kończyć bez lekkiego skrzywienia, uśmiech satysfakcji wywołując od prawdziwego święta. W odniesieniu do pisarza, który dokonał żywota przed jedenastu laty, a fikcję przestał tworzyć przed trzydziestu, jest to ...

ZIAD (Zuchwały Imaginacyjny Antropocentryzm Dicka) / Raport Mniejszości / Philip Dick

Trzymam w rękach czwarty tom zebranych opowiadań Philipa Dicka. Podchodziłem do niego z pewną rezerwą, może nawet obawą - tom trzeci, Kopia ojca, wymęczył mnie niemiłosiernie tematyczną jednostajnością. Jak się okazuje - niepotrzebnie! Wyobraźnia Dicka wybucha tutaj na nowo, pisarz powraca do różnorodności i oryginalności swoich pierwszych opowiadań. Nie tylko ...

Fundacja i gwiezdne wrota

Z napisaniem kolejnego tekstu o „Fundacji” miałem zamiar wstrzymać się do momentu ukończenia lektury trylogii dopisanej przez innych niż Asimov autorów; już pierwszy jej tom spowodował u mnie jednak erupcję niekosmatych myśli. Pisarz, który wstępuje do świata wykreowanego przez innego pisarza, stąpa po bardzo cienkim lodzie. Na dzień dobry ma ...