HARUKI MURAKAMI / PIERWSZA OSOBA LICZBY POJEDYNCZEJ
Jesienią na księgarnianych półkach zjawił się nowy Murakami, wiedziony starymi sentymentami (kilka lat temu zupełnie porwało mnie jego pisanie), ruszyłem na zakupy, przekonać się, jak tam się sprawy na dalekim wschodzie mają, z lekturą się nie spieszyłem, w końcu mogę jednak zdać relację z tego spotkania. Murakami zatrzymuje się przy ...