Type and press Enter.

Lektura wtóra / Ernst Augustin / Zakład kąpielowy

A gdybyście przyjechali do sanatorium, a tam wcale nie czekałyby nieprzyzwoita wyżerka, kawa i koniak, błogie leżakowanie pod kocami z wielbłądziej wełny, tylko koszmar, pętla niepojętych zdarzeń, z której nie sposób się wyrwać? I gdyby nie było do końca wiadomo, czy to na pewno wy przyjechaliście, czy jednak ktoś inny, ...

Bardzo krótko / Barbara Sadurska / W ruchu

„W ruchu” to książka szczególna. Wydana przez Małopolski Instytut Kultury w nakładzie czterech tysięcy egzemplarzy i dystrybuowana bezpłatnie (oraz skutecznie – spróbujcie ją dostać!), mieści osiem historii, z których cztery dzieją się w Krakowie, a cztery gdzie indziej w Małopolsce. Pierwsze opowieści zaczynają się jeszcze w XIX wieku, by niespiesznie ...

PRAWIEK I INNE CZASY / OLGA TOKARCZUK

Prawiek i inne czasy Olgi Tokarczuk wyposażony jest we wszystkie rzeczy potrzebne do wzbudzenia zachwytu. Pierwsze strony, opis samego Prawieku, to rzecz na tyle porywająca, że czytałem je kilkakrotnie, sfotografowałem nawet i wysłałem Marcinowi, podpisując „pacz”. Te pierwsze strony przekonują czytelnika, że Prawiek, choć w streszczeniu na okładce nazwany „wsią ...

Horror vacui / Adam Sikora / Powrót Giganta

Tomasz Swoboda opublikował niedawno w „Dwutygodniku” tekst, w którym wskazuje, że aktywność w mediach społecznościowych i funkcjonowanie raczej w roli produktu niż artysty staje się powoli warunkiem sine qua non dla każdego twórcy, który pragnie dotrzeć do grupy odbiorców szerszej niż rodzina i przyjaciele. Do tego należałoby dodać wymóg stosownej ...

Jeśli bębnić, to tylko we własną tożsamość – Olga Tokarczuk, „Gra na wielu bębenkach”

Trzeba być kimś, nie ma wyjścia. Zawsze się jest kimś określonym, chociaż to męczące. Nawet brak jakiejś cechy jest cechą. Nawet pozbawiona ubrania dalej jesteś po prostu ty-naga. Nawet nieprzytomna jesteś ty-bez-przytomności; nawet śmierć cię od tego nie uwolni, bo wtedy będziesz ty-martwa. Wedle powyższego klucza zmuszona jestem nazwać autorkę ...

Cud pamięci niech się święci, czyli słowo na niedzielę

Pierwszy raz w życiu pisałam o sobie, ale z zaskoczeniem odkrywałam, że pisanie o sobie tworzy kogoś innego. Że nie można być jednocześnie obserwatorem i obserwowanym, poznającym i poznawanym. Pewnie dlatego w każdych wspomnieniach jest jakiś fałsz, a w każdej autobiografii kreacja. Olga Tokarczuk, Gra na wielu bębenkach Jak bardzo subiektywna jest ludzka ...