Type and press Enter.

Opowiadanie mitu / Wilhelm Mach / Życie duże i małe

Wilhelm Mach, dziś zupełnie zapomniany, był w latach 60. gorącym nazwiskiem na literackiej scenie PRL-u i aktywnym uczestnikiem środowiskowego życia. Z sympatią, a nawet czułością, wspominają go Kazimierz Brandys i Józef Hen, ale także Marek Nowakowski; mniej ciepłe słowa ma dla niego Leopold Tyrmand. Postanowiłem na własne oczy przekonać się, ...

Bardzo krótko / Barbara Sadurska / W ruchu

„W ruchu” to książka szczególna. Wydana przez Małopolski Instytut Kultury w nakładzie czterech tysięcy egzemplarzy i dystrybuowana bezpłatnie (oraz skutecznie – spróbujcie ją dostać!), mieści osiem historii, z których cztery dzieją się w Krakowie, a cztery gdzie indziej w Małopolsce. Pierwsze opowieści zaczynają się jeszcze w XIX wieku, by niespiesznie ...

Bardzo krótko / Jacek Bocheński / Zapamiętani

To bardzo mądra książka. Teraz wiem, jakim durniem byłem trzy lata temu, gdy jakaś błaha przyczyna odwiodła mnie od podróży do nieodległego Brzegu na spotkanie z autorem. „Zapamiętani” powstali przede wszystkim z wewnętrznej potrzeby, ale również w kontrze do święcących dziś tryumfy opracowań, które pisarzy PRL-u rozliczają z brutalną bezwzględnością. ...

Bardzo krótko / Kazimierz Brandys / Zapamiętane

To najbardziej rozrachunkowa ze znanych mi książek Brandysa. Na szczęście, wbrew jego niewypowiedzianym, lecz wyraźnie tu obecnym obawom, nie okazała się jego ostatnią. Dobrowolny wygnaniec rozlicza się nie tylko ze sobą, trafiają się i notki na temat innych postaci, choć zazwyczaj są to uwagi oddające im sprawiedliwość wbrew opinii ogółu. ...

Mówić w nadmiarze / Josef Formanek / „Mówić prawdę”

Andrzej Jagodziński, znakomity tłumacz Josefa Škvoreckiego i Jiřiego Grušy, zawsze będzie się cieszył moim szacunkiem. Szacunek nie jest jednak tożsamy z zaufaniem, a to zostało właśnie poważnie nadszarpnięte. Oto bowiem w przedrukowanym na obwolucie fragmencie przedmowy do "Mówić prawdę", stawia tę powieść na równi z "Obsługiwałem angielskiego króla" i "Zbyt ...

Za mną noc, przede mną morze / Barbara Sadurska / Mapa

Ostatnią książką, którą musiałem czytać drugi raz natychmiast po pierwszym, był "Pokój" Gene'a Wolfe'a. I nie bez przyczyny przywołuję tu tę powieść, bo łączy ją z powieścią-niepowieścią Sadurskiej pewne pobudzające niedomknięcie. Pojawiają się mianowicie w "Mapie" drobne nieścisłości, które w zależności od interpretacji mogą świadczyć o skłonności co najmniej jednego ...

Kazimierz Brandys / Listy do pani Z.

W jednej konkurencji jest Brandys arcymistrzem. Doprawdy, nie wiem, czy znam lepszego od niego ironistę. No dobrze, jest Anatol France, który też jest świetny. Jest jeszcze Mann, Thomas oczywiście, ale u niego jest to oszczędne i zawoalowane, może poza "Feliksem Krullem" i "Wybrańcem", gdzie już sobie popuścił pasa. A tu ...

Bardzo krótko / Józef Hen / Dziennika ciąg dalszy

Zaprzyjaźniłem się z autorem. Jest to wprawdzie relacja cokolwiek jednostronna (z wielu przyczyn nie mogę być dla pana Józefa równorzędnym partnerem), ale nie mniej przez to gorąca. Z pewnością mej sympatii nie pomniejsza fakt, iż przy osobistym poznaniu potwierdza pan Józef te przymioty, które ujawnia w swej twórczości. Podziw musi ...

Drzwi otwierają się ku wszystkim światom / Maciej Hen / Deutsch dla średnio zaawansowanych

Cztery długie lata trzeba było czekać na kolejną po smakowitej „Solfatarze” powieść Macieja Hena. Tym razem zamiast do siedemnastowiecznego Neapolu, zaprasza autor do współczesnej Warszawy, w której to wegetuje Marek Deutsch, niespełniony artysta, dyplomowany teolog i trzykrotny rozwodnik. Gdy na horyzoncie, dzięki staraniom nienagannego pod każdym względem mecenasa Piękosia, zamajaczy ...

Zapiski człowieka wątpiącego / Kazimierz Brandys / Miesiące 1978-1981

Co jest kluczowe w życiu czytelnika? Otóż kluczowym jest, by stale się jako tenże czytelnik rozwijać, podejmować nowe wyzwania, eksplorować nowe obszary. Dobrze, by rozwój ten następował konsekwentnie i harmonijnie, tak by po kilkudziesięciu latach, o ile Bozia da, nie było już większego sensu wracać do lektur pierwszych. Z drugiej ...

Szczęściu trzeba pomagać / Wywiad z Józefem Henem

Szczęściu trzeba pomagać Z Józefem Henem rozmawiają Marcin Byrski i Marcin Dymalski MB: W korespondencji przed wywiadem uznał Pan sprawę z naszą nazwą, Statek Głupców, za “ryzykowną”. Dlaczego? JH: Statek głupców to motyw zaczerpnięty ze świata literackiego. Ludzie nie wiedzą, czym był ten statek i jaką rolę odegrał. Statek Głupców ...

Hen na Statku #5 / Dziennik na nowy wiek

Dla czytelnika, który, podobnie jak ja, ma już za sobą lekturę wszystkich trzech ksiąg „Nie boję się bezsennych nocy”, spotkanie z „Dziennikiem na nowy wiek” jest niczym spotkanie ze starym przyjacielem. I zaprawdę chciałbym móc tytułować Józefa Hena swoim przyjacielem, tak jak on pragnie oferować to miano Stanisławowi Augustowi. Autor ...

Hen na Statku #4 / Wiem, co mówię

„Wiem, co mówię” to znakomite uzupełnienie diarystyki Józefa Hena. Tom gromadzi wywiady, jakich autor udzielił na przestrzeni lat, a bezpośrednie niekiedy pytania pozwalają mu wypowiedzieć się wprost na nurtujące go zagadnienia. Wśród tych znajdują się zaś polityka, literatura i cały worek spraw tak przyziemnych, jak i wzniosłych. Hen mówi mądrze, ...

Hen na Statku #3 / Nie boję się bezsennych nocy

W jednym z wywiadów Józef Hen powiedział, że od dawna pełni już przede wszystkim rolę świadka, nie pisarza. I temu świadkowaniu poświęcona jest znaczna część „Nie boję się bezsennych nocy”, pokaźnego tomiszcza dzienników w trzech księgach, obejmujących okres od wczesnych lat pięćdziesiątych do roku 2000. Swoje brutalne zderzenie z młynami ...

Hen na Statku #1 / Najpiękniejsze lata

Materię do twórczości literackiej czerpie Józef Hen przede wszystkim z własnego życia; może sobie na to pozwolić, bo jego długa i różnorodna biografia jawi się jako studnia bez dna. W tej sytuacji od twórcy, zamiast wyobraźni, wymaga się zmysłu obserwacji oraz biegłości pisarskiej, łączącej lekkość stylu z umiejętnością wnikania pod ...

Szewc Rozpędek / Michal Ajvaz / Podróż na południe

Obrazował, obrazował i przeobrazował – pomyślałem po kilku pierwszych stronach powieści. Poeci potrafią bowiem pisać zachwycającą prozę, ale w pędzie ku opisowi i metaforze zdarza im się zapomnieć o całej reszcie. Na szczęście rychło okazało się, że to nie jest taki przypadek. Otóż jest to przypadek szczególny. Fascynująca rzecz szkatułkowa ...

Pisarska mafia / Józef Hen / Frigyes Karinthy

„Jaki ojciec, taki syn”, powiada staropolskie przysłowie. Zgodnie z jego literą potomstwo pisarzy chwyta się niekiedy rzemiosła ojców, czasem z ich błogosławieństwem, a czasem wręcz z przekleństwem. Opowiemy dziś o dwóch mniej znanych przypadkach takich ojców. Jeden z ich synów gościł już zresztą na pokładzie Statku, drugi zaś – dla ...