Type and press Enter.

PAKERNIA POD ULANYM MORŚWINEM #2 / TRĄBY JERYCHOŃSKIE

LINK DO PLAYLISTY: https://www.youtube.com/playlist?list=PL6J5qBy7Rdm-kS93655BxTjTItsSpTXhU Jako, że każdy, kto dba o zbawienie duszy, mniej lub bardziej troszczyć się winien także o ciało, wszak w ciele zgnuśniałym, gnuśnieje i dusza! Żeby ciało było zdrowe, trzeba tedy utrzymywać jego członki w dobrym kształcie, przecież dane nam one zostały zaledwie w dzierżawę! Zatem w ...

Johann Wolfgang von Goethe – Lata nauki Wilhelma Meistra

Pieśń Mignon Ten, kto tęsknotę zna, Mój ból zrozumie, Ten, kto tęsknotę zna, Mój ból zrozumie Samotne serce cieszyć się nie umie Splatają palce nić, spoglądam w niebo - Ten, kto mnie kocha, zna, Jest tak daleko... I przędę nić, choć wszystko we mnie płonie... I przędę nić, choć wszystko ...

Pierre-Augustin Caron de Beaumarchais – Cyrulik Sewilski

Cyrulik Sewilski był pierwszym dziełem komicznym Pierre-Augustina Caron de Beaumarchais i pierwszą udaną sztuką. Beaumarchais wykorzystał odwieczne tematy i typy komiczne, aby stworzyć dzieło, które olśniło publiczność zabawną grą słów, lekceważącą aktywnością i żywą charakterystyką. Wykorzystanie archetypowych postaci pozwoliło widzom na łatwe odniesienie się do Figara i towarzystwa. Jednak Beaumarchais ...

Pierre-Augustin Caron de Beaumarchais – Wesele Figara

Podobnie jak autor, Pierre-Augustin Caron de Beaumarchais, Wesele Figara miało długą, znakomitą historię.Ukończona w 1780 r. Sztuka była wystawiana na francuskiej scenie dopiero w 1784 r. Beaumarchais napotkał wiele przeszkód przy produkcji swojej komedii. Sprzeciwiali się oficjalni francuscy cenzorzy, a także król Ludwik XVI. Komedia była skandaliczna, ponieważ przedstawiała szukające  ...

Bernhard, Gould i złoto czytania

Jest niedzielny, bardzo mroźny poranek. Przyjemną, przystojną temu miejscu ciszę małego kościoła rozbijają organy poddające wiernym melodię godzinek. Najdonośniejszy, żabi głos tęgiej kobiety śpiewa nam do ucha pieśni maryjne, a kiedy kończą się, przechodzą w rwany, skandujący rytm kolędy. Nie mija kwadrans, nim na mównicę wychodzi może ośmiolatek i zaczyna czytać o ...

E. T. A. Hoffmann – Skrzypce z Cremony (Radca Crespel)

Muzyka prawie zawsze była postrzegana jako wysublimowany wyraz nieświadomości: śpiewacy, muzycy i kompozytorzy pozwalają ludzkości wyrażać i pośrednio doświadczać najbardziej złożonych emocji naszych serc. Wśród tych emocji są emocje duchowe i aspiracyjne, a  tuż obok nich   cielesne i namiętne. Szczególnie śpiew operowy był często interpretowany jako sublimacja seksualnej furii, ...

Pieśni Nowej Apokalipsy [12] – Tomko Taran – Poranek Bez Demakijażu

TOMKO TARAN - PORANEK BEZ DEMAKIJAŻU - 1983. W naszym cyklu PNA dziś kolejna, przeurocza Pieśń, tradycyjnie znów traktująca o dość nieszczęśliwej miłości. No co zrobić, takie widać też romantycznie w życiu się zdarzają, a tłumaczący przedziwnym losu zrządzeniem, po prostu raz za razem na nie tutaj wpada! Taka widać jego ...

Majteczki w kropeczki jako przejaw kulawego eskapizmu

Lata dziewięćdziesiąte dwudziestego wieku to okres mojego dzieciństwa i młodości. Krzykliwe kolorowe reklamy, goniące zachodnie trendy filmy, seriale i teledyski, pierwsze polskie boysbandy, plotkarsko-celebryckie gazety dla młodzieży – tak maluje się krajobraz w moim wspomnieniu. Wszystko wówczas krzyczało, wszystko chciało gonić zachód, do którego mieliśmy przecież sporo zaległości. Fenomen muzyki ...

Pieśni Nowej Apokalipsy [11] – Maniek O. – Opole me nocą

MANIEK O. - OPOLE ME NOCĄ - 1990. Dziś w naszym cyklu powracamy do słodkich klimatów eurodisco! Tajemniczym trafem oryginalny tekst tej niezwykle melodyjnej pieśni słabo się już zachował. Jego angielska transkrypcja dość mocno kuleje, ponadto istnieją też tekstu tego różne wersje, acz niestety żaden z nich poprawnością stylistyczno-gramatyczną specjalnie ...

Prywatny wehikuł czasu / Eric Clapton

Muzyka zawsze zaszczepiała się w mojej świadomości pod postacią określonego wspomnienia przeżytej sytuacji, częstokroć tak silnie, że raz na zawsze, a może precyzyjniej będzie powiedzieć – raz do tej pory. „Wonderful Tonight” – szpital, pierwszy walkman i paskudny smak wafelków, którego nie potrafię opisać, pamiętam tylko, że chciałam, by był ...

Pieśni Nowej Apokalipsy [10] – Sierść – Piekielny Sierściuch!

SIERŚĆ - PIEKIELNY SIERŚCIUCH! - 1987. Dostaję od Szanownych Czytelników setki zaniepokojonych listów z solidnymi też pretensjami (a dwa to nawet i z groźbami!), co też sie dzieje sie z tym Cyklem! Gdzie jest Śmierć Metal, tak ochoczo w pierwszych wydaniach Pieśni tutaj serwowany i tak świeżo na nowo ludzkości tłumaczony? ...

Walter Scott – Narzeczona z Lammermoor

Wkład Sir Waltera Scotta w dziedzinie literatury był wyjątkowym osiągnięciem niezrównanego kunsztu w dziedzinie pisania powieści. Powieść historyczna znalazła rzadkiego towarzysza w osobie Scotta, którego wybitna wyobraźnia dała początek opowieściom o niezliczonych odcieniach przeplatanych postaciami o różnych wymiarach. Magia pióra Scotta kończy prozaiczne fragmenty historii poetyckim urokiem romansu. Sztuka Scotta ...

Pieśni Nowej Apokalipsy [9] – Kuń Tal – Ze Wspomnień Państwowego Ogrodnika

KUŃ TAL - ZE WSPOMNIEŃ PAŃSTWOWEGO OGRODNIKA - 2005. Pamiętacie dzielnego i bohaterskiego konia Łyska? Tego z pokładu Idy. Pytam, gdyż dwoje niemieckich absolwentów Universität Mozarteum Salzburg zapamiętała go doskonale i trwale. Być może pamięć ta sięgała gdzieś ich dzieciństwa spędzonego na Górnym Śląsku? O tym biograficzne noty grupy milczą, faktem ...

Z archiwum hair metalu #13 / Pożegnanie z kobrą

Dzisiejsza historia jest raczej nietypowa. Rozpoczyna się 12 kwietnia 1954 roku, kiedy to w niedużym jak na amerykańskie warunki miasteczku South Bend w Indianie przyszedł na świat Mark Free. Zapracowawszy w młodości na miano obieżyświata, trafił w końcu do mekki hair metalu, Los Angeles, gdzie poznał Carmine'a Appice'a, doświadczonego perkusistę ...

Pieśni Nowej Apokalipsy [8] – Obleśna Głębia – Kraina Wolnych Domów

OBLEŚNA GŁĘBIA - KRAINA WOLNYCH DOMÓW - 1995. Dziś w cyklu PNA pieśń będzie wyjątkowa, choć co nieco mi niewdzięczna, przyznać to muszę. Nie zrozumcie mnie źle - niezmiennie od lat ją uwielbiam, a miłością szczerą i niezłomną darzę! Nie da się jednak ukryć, że z profesjonalnego, translatorskiego punktu widzenia, była ...

Z archiwum hair metalu #12 / Pechowy blondyn

Jaką cenę przychodzi zapłacić za sukces, wiedzą tylko Ci, do których drzwi sukces raczył zastukać. Jedni radzą sobie z tym gościem lepiej, inni gorzej. Dziś mam dla Was opowieść o muzyku, którego ciągłe wzloty i upadki sponiewierały do tego stopnia, że od dwudziestu lat, mimo niewątpliwego talentu, nie zdołał wydać ...

DWIE PIOSENKI OD CHŁOPCÓW I BASI / PIEROŃSKIE PIOSENKI #1

W słuchaniu muzyki piękne są małe momenty, w których doznajesz nagłego olśnienia, zachwytu nad tym, czego słuchasz. Nagle trafia Cię piorun i znajdujesz jakieś niespodziewane i fascynujące piękno w tym, co słyszysz. Czasem znasz taką piosenkę dobrze i nawet ją lubisz i dopiero po roku Cię trafia, gdy się nie ...

Palec nieboży / Aerosmith / Cryin’

Jestem miłą dziewczyną. Nigdy nie miałam potrzeby dokuczania komukolwiek, dostrzegam zalety w innych ludziach, łatwo wpadam w zachwyt, szybko się wzruszam, trochę za dużo mówię. Nie zastanawiałam się, czy mój emocjonalny sposób bycia jest wadą, dopóki pewnego razu nie usłyszałam, że jestem tak miła, iż tylko czekać, aż świat mnie ...

Pieśni Nowej Apokalipsy [7] – Sama z Lisiczką – Nic Nie Powstrzyma Moich Stóp

SAMA Z LISICZKĄ - NIC NIE POWSTRZYMA MOICH STÓP - 1987. Gdy w połowie lat osiemdziesiątych, młodej i bardzo utalentowanej (ale w sumie tylko tu i tam...) brytyjskiej piosenkarce zrządzeniem losu wpadł był do rąk tekst bliżej nieznanego już autora, tekst z czasów pandemii grypy hiszpanki, która przetoczyła się była przez ...

YOU WON’T GET WHAT YOU WANT / DAUGHTERS / RADIO RIVENDELL #6

O tej płycie pisać chciałem już od dnia jej wydania. Ale wciąż brakowało mi czasu na porządne odsłuchy i towarzyszące im procesy trawienne. A twórczość Daughters to taka muzyka, o której mówić pobieżnie zwyczajnie nie można. Minęło ponad półtora roku, było dużo słuchania, dużo czerni się polało. Można usiąść i ...

Pieśni Nowej Apokalipsy [6] – Obite Wary – Weselicho!

OBITE WARY - WESELICHO! - 1990. Gdy pod koniec lat 80. XX w. mało jeszcze wtedy znany, amerykański zespół folkowy Pobite Gary zawitał był na Kielecczyznę, aby tam zabawiać weselnych gości podczas zaślubin pięknej córki lokalnego Sołtysa z równie niebrzydkim synem Wójta (z sąsiedniej aglomeracji), nikt z członków tej kapeli nie ...

Pieśni Nowej Apokalipsy [5] – Strzał z… Palca! – Ja, Człowiek

STRZAŁ Z... PALCA! - JA, CZŁOWIEK (ZE WSPOMNIEŃ PUCYBUTA) - 1990. Gdy na początku lat 90. XX w. zasłuchiwałem się, i to całkiem namiętnie, w przesmacznie czarnym materiale płyty Świetna Moc! grupy dziś tu Wam proponowanej w ramach naszej muzycznej, translatorskiej serii, nie miałem nawet szafirowego pojęcia, iż kiedyś, w odległej przyszłości, poddam ...

Pieśni Nowej Apokalipsy [4] Czołgista – Życie Jest w Dechę!

CZOŁGISTA - ŻYCIE JEST W DECHĘ! - 1990. Rzadko się zdarza w muzyce popularno-metalowej, aby jakiś kawałek tak jawnie i bezkrytycznie epatował radością, buchał szczęściem, niepohamowanym optymizmem i niezwykle pogodnym spojrzeniem na zastaną teraźniejszość, jak i nieodkrytą jeszcze przyszłość. Niemiecka grupa thrash metalowa Czołgista, w dziś Wam prezentowanym utworze, nie ...

POŁUDNICA! – SPÓŹNIONE WEJŚCIE W XXI WIEK / RADIO RIVENDELL #5

Jeśli kraść, to miliony, jeśli kochać, to księżniczki – powiada słynne osiedlowe porzekadło, piękny ten nowy folklor. A jeśli już o folklorze mowa, to w myśl przytoczonej wyżej sentencji, napisać trzeba, że jeśli już muzyki folkowej słuchać, to tylko Południcy! (no, może nie tylko, ale pominięcie jej byłby stratą niewypowiedzianą). ...

Yeah Yeah Yeahs – Fever to Tell / Radio Rivendell #4

Moje słuchawki znają tylko dwie głośności – albo grają na sto procent, albo są wyłączone, innego słuchania nie ma, ja jestem człowiek z zasadami. I nic nie robię sobie z ostrzeżeń telefonu, który raz na jakiś czas ścisza mi muzykę do połowy i ostrzega przed zagrożeniami, miotam wówczas jakąś siarczystą ...

Pieśni Nowej Apokalipsy [3] Drób – Bo Jo Cie Kochom!

DRÓB - BO JO CIE KOCHOM! - 1991. W trzeciej odsłonie Pieśni Nowej Apokalipsy radośnie powracamy do pewnej niebywale pięknej historii, o której ledwie to napomknęliśmy przy okazji innego, walentynkowego cyklu w roku 2017. Ta serce na strzępy rozrywająca opowieść, o miłości sięgającej o wiele dalej i głębiej, niż ta przysłowiowa już ...

Z archiwum hair metalu #11 / Płynne złoto

Ostatnio skusiłem się na Netfliksie na nadspodziewanie przyzwoity „The Dirt”, film opowiadający historię grupy Mötley Crüe. Nie jestem fanem rzeczonej załogi, ale seans naprowadził moją myśl na zawieszony cykl o hair metalu, a konkretniej na tę odmianę grania, którą tytułuje się sleaze rockiem. Obskurny rock charakteryzuje się przede wszystkim (starannie ...

Pieśni Nowej Apokalipsy [2] Bogobojni – Dla Heli Spalam Się

BOGOBOJNI – DLA HELI SPALAM SIĘ – 1992. Często bywa tak, że śmierć metal kojarzony jest z muzyką gwałtowną, kakofoniczną, i o silnie anty-chrześcijańskich, a nierzadko wręcz pro-satanistycznych inklinacjach. Cóż za nieporozumienie, i jakież tematyki tej gruntowne niezrozumienie! Winę za tę krzywdzącą łatkę, przypisaną do tego rodzaju muzyki, ponosi - w ...

Pieśni Nowej Apokalipsy [1] Anioł Miłości – Pani Rozkoszy Wszelakich

ANIOŁ MIŁOŚCI - PANI ROZKOSZY WSZELAKICH - 1989. Otwierając nowy cykl translatorsko-muzyczny, nawiązać pragnę do naszych walentynkowych tradycji na Statku. Przedstawiane tam wtedy były (cykl: W rytmie serca) przepiękne i pełne radosnego rytmu piosenki o miłości, okraszane zazwyczaj nowatorskim przekładem ich warstwy lirycznej, często w brawurowy sposób łamiący translatorskie stereotypy. Śmierć ...

Willie Nelson – Moment of Forever / Radio Rivendell #3

Jakiś czas temu, mniej więcej przed dziesięciu laty, zostałem bez reszty porwany przez muzykę Johnny’ego Casha. To taka muzyka, która żyje z człowiekiem – bo tam jest wszystko, co człowiek młody i niemłody przeżyć mógłby: i pęknięte serca i radości i tęsknoty i obawy i miłości… i śpiewał to człowiek ...

Czwartkowe Muzyczne Reminiscencje – vol. 32

THE BUGGLES - VIDEO KILLED THE RADIO STAR - 1979. Dziś wspominany zespół, założony w Londynie pod koniec lat 70. XX wieku przez wokalistę i basistę Trevora Horna oraz klawiszowca Geoffreya Downes'a, mógłby zupełnie i całkowicie niepostrzeżenie zaginąć w nieprzebranych odmętach muzyki rozrywkowej, gdyby nie rewelacyjny, pierwszy singiel promujący ich długogrający debiut ...

Czwartkowe Muzyczne Reminiscencje – vol. 31

ROXETTE - PAINT - 1988. Na początku lat dziewięćdziesiątych, wieku nie tak znów dawno na karty historii nam zbiegłego, prześwietna amerykańska scena deathmetalowa nie była mi jeszcze znana. Czekając zatem cierpliwie, aż mi się ona muzycznie w wielkiej Eurece! objawi, słuchałem sobie grzecznie muzyki o zdecydowanie mniejszej zawartości wszelakich trzewi, wątpi ...

Rogalów – piosenki ku pokrzepieniu serc / Radio Rivendel #2

Jakiś czas temu, będzie ze dwanaście, albo jedenaście lat, przyszedł do mnie Lola i powiada tak: bracie drogi, winieneś posłuchać Za siódmą górą, nową płytę wydało, Budzyński w jakimś wywiadzie mówi, że to rzecz świetna. No to poszukałem i posłuchałem, skoro zarówno Lola, jak i Budzyński polecali. I tak trafiłem ...