Type and press Enter.

NOWOŚCI, KTÓRYCH NIE MUSICIE CZYTAĆ, BO MY (PONIEKĄD) ZROBILIŚMY TO ZA WAS #4

Rafał Ziemkiewicz, „Cham niezbuntowany”, recenzuje Utracjusz. Bardzo się ucieszyłem, że Rafał Ziemkiewicz postanowił w końcu napisać autobiografię, dokumentującą jego wieloletnią walkę o szacunek dla kobiet w przestrzeni publicznej. Niestety, tytuł okazał się mylący. Wydawca zapewnia w blurbie, że z argumentacją autora trudno polemizować, ale nie wyjaśnia, komu. Remigiusz Mróz, „Lot ...

WIERSZE PODEBRANE #17 / WIERSZ ELEKTRYMBAŁTA / LEM

Elektrymbałt, ***   Chrzęskrzyboczek pacionkociewiczarokrzysztofoniczny Apentuła niewdziosek, te będy gruwaśne W koć turmiela weprząchnie, kostrą bajtę spoczy, Oproszędły znimęci, wyświrle uwzroczy A krośliwe porsacze dogremnie wyczkaśnie! Trzy, samołóż wywiorstne, gręzacz tęci wzdyżmy, Apelajda sękliwa borowajkę kuci, Greni małopoleśny te przezławskie tryżmy, Aż bamba się odmurczy i goła powróci. Żądny młęciny ...

WIERSZE PODEBRANE #16 / WIERSZ OSIPA MANDELSZTAMA

Osip Mandelsztam, *** Przekład Stanisława Barańczaka   Żyjemy tu, nie czując pod stopami ziemi, Nie słychać i na dziesięć kroków, co szepczemy, A w półsłówkach, półrozmówkach naszych Cień górala kremlowskiego straszy. Palce, tłuste jak czerwie, w grubą pięść układa, Słowo mu z ust pudowym ciężarem upada. Śmieją się karalusze wąsiska ...

Roberto Bolaño / Literatura faszystowska w obu Amerykach

To bardzo dziwna książka. Nieodparcie zabawna i głęboko smutna. To zarazem jedna z najlepszych książek, jakie czytałem w ostatnich latach. Bolaño kreśli sylwetki trzydziestu pisarek i pisarzy z Ameryki (głównie Łacińskiej), którym przytrafił się flirt ze skrajnie prawicową ideologią, dla ułatwienia wrzuconą tu do wspólnego worka faszyzmu (w oryginale: nazizmu). ...

POŁOŻNA Z AUSCHWITZ / MAGDALENA KNEDLER

Pamiętam, jak lata temu czytałem książkę „Poza winą i karą” Jeana Améry’ego, belgijskiego pisarza austriackiego pochodzenia, który - przeżywszy koszmar obozu koncentracyjnego – popełnił samobójstwo jesienią 1978 roku. Autor opisuje w niej przemyślenia osoby, która doświadczyła tortur. Używając skrótu myślowego, można powiedzieć, że Améry dochodzi do wniosku, iż człowiek, który ...

SARMACKI ATLAS GWIAZD NANIEBNYCH / O PRZESUNIĘCIU K’CZERWIENI / WYPRAWA CZWARTA

Po przygodach na Otylii, opisanych w rozprawie ostatniej, kosmiczne etery przemierzalim wraz z Henrykiem z piersiami pełnymi nadziei i dobrych oczekiwań – w końcu trudno, byśmy trafili w gorszą sromotę niż otyliowa niewola! Mieliśmy już opuszczać północny nieboskłon i z gwiazdozbioru Erydanowego na południe się kierować, aleśmy uradzili powrót w ...

WIERSZE PODEBRANE #14 / RIMBAUD / ŚWIĘTA GŁODU

Rimbaud, Święta głodu tłum. Ryszard Mierzejewski   Mój głód, mówię Annie, Na twym ośle ucieknie. Jeśli coś smakuję, to nie ma znaczenia, To jak kamienie i ziemia. Dryń! Dryń! Dryń! Dryń! Powietrze jedzmy, Ziemię, żelazo, skały. Obróćcie się, głody! Karmcie się, głody, Łąko dźwięków! Wdzięczące się i drżące trucizny Powojów; ...

NOWOŚCI, KTÓRYCH NIE MUSICIE CZYTAĆ, BO MY (PONIEKĄD) ZROBILIŚMY TO ZA WAS #3

  Juan Luis Arsuaga, „Życie. Fascynująca podróż przez 4 miliardy lat” recenzuje Marcin Rzadko zdarzają się tak długowieczni pisarze jak Juan Luis Arsuaga. Człowiek ten z powodzeniem mógł pełnić w życiu jakąś doniosłą funkcję, na przykład być kaskaderem Chrisa Penna we „Wściekłych psach” albo sobowtórem Gian Piero Gasperiniego, wybitnego włoskiego ...

Sándor Márai / Dziennik 1949-1956

Jedno jest pewne: gdyby Sándor Márai urodził się Smerfem, byłby Marudą. Drugi tom "Dziennika" rozpoczyna się w Neapolu, chyba moim ulubionym mieście. Márai mało się jednak zachwyca samym miastem i tylko trochę bardziej jego mieszkańcami, bo sen z powiek spędzają mu kłopoty finansowe, a właściwie brak jakichkolwiek dochodów, mocno sprzężony ...

Palec nieboży / Aerosmith / Cryin’

Jestem miłą dziewczyną. Nigdy nie miałam potrzeby dokuczania komukolwiek, dostrzegam zalety w innych ludziach, łatwo wpadam w zachwyt, szybko się wzruszam, trochę za dużo mówię. Nie zastanawiałam się, czy mój emocjonalny sposób bycia jest wadą, dopóki pewnego razu nie usłyszałam, że jestem tak miła, iż tylko czekać, aż świat mnie ...

SARMACKI ATLAS GWIAZD NANIEBNYCH / WYPRAWA WTÓRA / BETELGEZA

Ledwiem Alnilam i krążącą wokół niego Baltazarię opuścić zdążył, ledwiem odsapnął po tamtejszych przygodach, jąłem się rozglądać, głodny przypadków nowych – dokąd trafię i jaka mię nowa awantura porwie? W niebieskim swoim atlasie, obaczyłem, że nieopodal znaleźć można gwiazdę wielką – Betelgezę, także w gwiazdozbiorze Oryjona świecącą. Wskazałem tedy kierunek ...

NOWOŚCI, KTÓRYCH NIE MUSICIE CZYTAĆ, BO MY (PONIEKĄD) ZROBILIŚMY TO ZA WAS #2

Ransom Riggs, Konferencja ptaków. Osobliwy dom pani Peregrine. Tom 5 recenzuje Utracjusz Nie lubię książek, które nie spełniają złożonej w tytule obietnicy. Tymczasem "Konferencja ptaków" wcale nie opowiada o międzynarodowym zjeździe dżentelmenów, którzy porównują swoje ptaki. Bardzo słabo.   Agnieszka Stelmaszyk, Porwanie Prozerpiny. Mazurscy w podróży. Tom 2 recenzuje Marcin ...

SARMACKI ATLAS GWIAZD NANIEBNYCH / WYPRAWA PIERWSZA / ALNILAM

Szóstego stycznia, roku pańskiego 1676, w końcu postawiłem nogę na stałym globie, w czym zrazu znak boski poznałem, znajdując ratunek od sromoty i pustki, które już ponad miesiąc mnie frasowały, akuratnie na święto Trzech Królów. Nie zwlekając tedy, pacierz nabożnie odmówiłem – czasu do pomyślunku miałem aż nadto, do dobrych ...

Zamarzło / Dukaj / Lód

Gdyby nie te dziwne okoliczności zewnętrzne, skutkujące nadmiarem wręcz czasu wolnego, być może nigdy nie sięgnąłbym po "Lód", który straszył na półce swą opasłością już od kilku lat. I pewnie niewiele by to zmieniło, to znaczy pozostałbym tym samym człowiekiem, mimo iż paradoksalnie trudno mi wskazać bardziej utalentowanego od Dukaja ...

INWAZJA Z GANIMEDESA / DICK i NELSON

Fantastyka naukowa, w dobie swojego rozkwitu była zjawiskiem szalenie ciekawym, a z perspektywy czasu w pewien sposób pociesznym i naiwnym. Wszystkie te latające samochody, kilkugodzinne loty na Wenus i perypetie z Marsjanami były przejawami pięknej, rozgalopowanej wyobraźni, podsycanej coraz gwałtowniejszym rozwojem nauki. I gdzieś po środku tego pięknie kwitnącego ogrodu ...

POD SKRZYDŁEM NIKE #6 / MAX FRISCH – POWIEDZMY, GANTENBEIN…

Wszystkim czytelnikom znudzonym kolejnymi porcjami mniejszej lub większej literatury, serwowanej w tradycyjnych kształtach (lekka poezja na śniadania, dwudaniowe obiady to jest solidna proza, na kolację zaś najlepiej pasuje tragedia), wszystkim domagającym się powiewu świeżości w opowiadaniu rozmaitych historii, zdecydowanie polecić trzeba Maxa Frischa. Po jego Powiedzmy, Gantenbein… sięgam przypadkowo – ...

NOWOŚCI, KTÓRYCH NIE MUSICIE CZYTAĆ, BO MY (PONIEKĄD) ZROBILIŚMY TO ZA WAS #1

Remigiusz Mróz, „Ekstradycja”, Recenzuje Utracjusz. Jak zapewne większości mężczyzn dorastających w latach 90., tytuł "Ekstradycja" nieodwołalnie kojarzy mi się z piersiami Renaty Dancewicz. Ponieważ obietnica obcowania z prozą Mroza nie jest nawet w ułamku tak słodka jak obietnica obcowania z piersiami Renaty Dancewicz, daję rekomendację jednoznacznie negatywną, złośliwie dopełniając ją ...